Firmwareowy TPM, CapCut i lagowanie

[kpalik]

Może ktoś miał taki przypadek i coś doradzi.

Edytuję duże ilości screencastów w CapCut na domowym PC stacjonarnym. Na Windows 10 działało wszystko całkiem nieźle, mimo badziewnej karty graficznej (intel 630 wbudowany) .

Zachciało mi się Win11. Od tego momentu CapCut zaczął niemiłosiernie lagować - mimo obciążenia pamięci/cpu na poziomie 40-60% każde kliknięcie to kilka sekund czekania. Inne aplikacje też potrafią nieźle ciąć, chociaż nie aż tak spektakularnie. Eksplorator windows czasami dziwnie "miga".

Tu ważne (być może) info. Aby zainstalować Win11 musiałem zrobić upgrade BIOS i włączyć TPM2.0 w opcjach procesora (i5-9400) bo na płycie nie mam modułu sprzętowego (ale mam slot 14-1 i mógłbym kupić teoretycznie).

Czy możliwe jest żeby to brak sprzętowego TPMa był przyczyną? Na Allegro w komentarzach widziałem takie teksty typu "wczesniej win 11 mi się wieszał i lagował a ze sprzętowym tpm jest 10x lepiej".

Na ten moment wróciłem na chwilę do Windows 10 bo mnie trafiało jak miałem pracować na tym powerpoincie, ale teraz mnie tknęło, instaluję znowu W11 i spróbuję pobrać jakieś lepsze sterowniki, ale może mi coś z tym TPM doradzicie (czy to w ogóle trop jest możliwy)

PS. na służbowym laptopie Win11 mi działa płynnie, wcześniej w10 tam był i po upgrade wszystko jest ok, może nawet lepiej, na laptopie domowym też śmiga super, dlatego też zachciało mi się zmian na PC, czyli moim głównym wole roboczym, a tu taki smuteczek

[WinISO]

Jeśli w BIOSie masz możliwość włączenia TPM 2.0 to widocznie twoja płyta główna posiada już wbudowany ten moduł. Tak mi się wydaje.
Chyba że jest to jakaś „dziwna emulacja” która tylko udaje TPM.
Sprawdź czy przypadkiem nie masz aktualizacji BIOSu. Warto też całkowicie go zresetować do ustawień domyślnych.

[kpalik]

Jeśli w BIOSie masz możliwość włączenia TPM 2.0 to widocznie twoja płyta główna posiada już wbudowany ten moduł. Tak mi się wydaje.
Chyba że jest to jakaś „dziwna emulacja” która tylko udaje TPM.
Sprawdź czy przypadkiem nie masz aktualizacji BIOSu. Warto też całkowicie go zresetować do ustawień domyślnych.

z tym TPM to kupiłem najpierw sprzętowy moduł, który nie pasował do mojej płyty a potem jak zacząłem szukać czegoś więcej to na innym forum trafiłem na wpis, że mój procek ma wbudowany TPM2.0 i wystarczy trzeba uaktualnić bios. Tak zrobiłem i faktycznie opcja się pojawiła w BIOS, z tym że właśnie była ona oznaczona jako "Firmware TPM", stąd mnie tknęło że może hardware'owy byłby lepszy/stabilniejszy.

[WinISO]

Bardzo możliwe, że problemem jest właśnie TPM wbudowany w procesor. Skoro po jego włączeniu pojawiają się takie problemy.
Proponuje kupno osobnego modułu i sprawdzenie czy taka zmiana coś dała.
Nie mam innych pomysłów jak na razie.

[kpalik]

chyba się pospieszyłem ze szkalowaniem windowsa 11 - ponownie go zainstalowałem i dorzuciłem sterowniki za pomocą Driver Booster'a i wszystko działa o niebo lepiej, podejrzewam, że stery do karty graficznej pomogły bo już nie ma migania okienek i capcut działa jak należy. Można odwołać alarm

[WinISO]

W zasadzie od tego trzeba by było zacząć. Czasami podczas aktualizacji obecne w systemie sterowniki teoretycznie działają a praktycznie mogą powodować dziwne problemy.

[kpalik]

kurde teraz dopiero się zorientowałem że całe te zabawy z upgrade/downgrade/upgrade spowodowały że Windows mi się w międzyczasie "przełączył" na stary dysk SSD z którego pół roku temu sklonowałem system na dysk NVME czyli znowu mnie czeka zabawa wielogodzinna (facepalm)